Post jest wołaniem do Boga w sytuacjach, w których nie wiemy co robić. Chroni nas przed biernością i zniechęceniem. Może być wyrazem współczucia wobec kogoś komu nie wiemy jak pomóc. W poście należy zachować umiar. Pościć należy tak aby nie zaszkodzić swojemu zdrowiu. Jeżeli decyduję się na post muszę zachować zdrowy rozsądek. To nie forma postu, ilość odmówionych sobie posiłków, decyduje o jego owocności, ale pokora. Warto skorzystać z mądrości wspólnot zakonnych, w których żeby nie przekroczyć sensownej miary postu, należy w posłuszeństwie ustalić jego formę i czas trwania ze spowiednikiem, albo kierownikiem duchowym.