O spowiedzi
„Choć jeszcze nie ma słowa na języku Ty, Panie, już znasz je w całości. Ty ogarniasz mnie zewsząd i kładziesz na mnie swą rękę. Zbyt dziwna jest dla mnie Twa wiedza, zbyt wzniosła: nie mogę jej pojąć.” Ps 139, 4-6
Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego słowa. 1 J 1,8-10
Jeśli nasze serce oskarża nas, to Bóg jest większy od naszego serca i zna wszystko. 1 J 3, 20
Zapraszam do udziału w spotkaniach dotyczących spowiedzi świętej, czyli Sakramentu Pokuty i Pojednania. Chciałbym, aby owocem tych spotkań/rozmów było, przede wszystkim, zobaczenie i doświadczenie wspaniałomyślności zmiłowania i ucieszenie się Bogiem, naszym Ojcem! W dalszej kolejności będziemy chcieli znajdować dobre odpowiedzi na pytania związanie z trudnościami w przystępowaniu do tego Sakramentu.
Spotkania polegają na pochyleniu się nad kolejnymi wierszami
PRZYPOWIEŚCI O POJEDNANIU Ewangelia wg św. Łukasza rozdział 15.
(1. października 24′) 11 Powiedział też: «Pewien człowiek miał dwóch synów.
(22. października 24′) 12 Młodszy z nich rzekł do ojca: “Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich.
(29. października 24′) (12.listopada24′) 13 Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie.
(17. listopada24′) 14 A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek.
zapraszam wszystkich bardzo serdecznie